Zgodnie z zapowiedzią dotyczącą posiedzenia Sejmowego Koła Miłośników Motocykli i Samochodów z dnia 21.11.13 r. przedstawiamy materiał w postaci filmowej relacji z dyskusji poświęconej bezpieczeństwu motocyklistów na polskich drogach. Tematy poruszane podczas spotkania wyprzedziły obecnie prowadzone społeczne dyskusje w różnych środowiskach poświęcone wyjątkowej sytuacji na polskich drogach. Politycy w rzeczywistości temat bezpieczeństwa traktują akcyjnie w zależności od okoliczności czasu do wyborów i bardzo pobieżnie.
W toku dyskusji w Sali Kolumnowej Sejmu padały różne opinie, stwierdzenia czy wnioski. Nie wszystkie zostały zapisane do dalszej „obróbki”. Cieszy nas fakt, że oprócz uczestnictwa przedstawiciela www.dziennikimotocyklowe.com i www.motopomocni.pl z Wrocławia [zabierali głos w dyskusji] w toku dyskusji finalnie zostały zapisane 2 z 6 wniosków zgłoszone przez nasze środowisko.
Z jednej strony cieszy fakt takich inicjatyw, ale z drugiej, patrząc na dynamikę ostatnich wydarzeń na polskich drogach w kontekście bezpieczeństwa, można odnieść wrażenie, że wszystkie działania są albo spóźnione, albo zbyt długo dyskutowane. Miast stosować zasadę niewyważania otwartych drzwi w tematach tak oczywistych jak alkohol wśród kierowców, czy brak zrozumienia dla innych uczestników ruchu drogowego, czyli przyglądanie się rozwiązaniom regulacji prawnych w krajach, które wcześniej niż Polska osiągnęły wysoki poziom rozwoju motoryzacji [chociażby kraje Europy Zachodniej], my próbujemy tworzyć akcyjnie zespół przepisów niespójnych i na pespektywę czasową do kolejnych wyborów. To nie jest wrażenie tylko zwykłego uczestnika ruchu drogowego. To opinia ogólnie panująca, nawet wśród środowisk elit rządzących czy związanych z motoryzacją.
Dyskusja trwa.
Dyskusja trwa.
Dyskusja trwa, a ludzie zabijają i ludzie giną.
Należy czekać do następnego spektakularnej śmierci na drodze notabla rządowego, by ruszyła lawina działań strategicznych, na które znajdą się pieniądze.
A gdzie profilaktyka, prewencja, rozsądne karanie i mądre wychowywanie od najmłodszych lat
Dlaczego tak słabą rolę w procesie naprawy przypisuje się mediom, firmom ubezpieczeniowym, które nastawione są mimo sojej ogromnej mocy oddziaływania, na zyski.
30 mld złotych to roczny koszt społeczny wszystkich wypadków i ich skutków w Polsce!!!!
Wystarczy rocznie zainwestować 100 mln zł w różne przedsięwzięcia poprawiające bezpieczeństwo na drogach, a wciągu 5-10 lat wskaźniki poprawią się diametralnie, oczywiście przy założeniu konsekwentnego działania wszystkich stron zagadnienia, w tym sądownictwa, policji i nas, kierowców również.
Całą relacja z posiedzenia Sejmowego Koła Miłośników Motocykli i Samochodów z dnia 21.11.2013 r .:
[ z filmu poniżej wybrać część od 14:05:45 – 14:19:50, ponieważ jest to zgłaszanie moich wniosków]
GALERIA
Wnioski po debacie w Sejmie:
1. Wsparcie dawców krwi [materialne, rzeczowe]podczas akcji typu Motoserce [wniosek – Motoserce];
2. Usunięcie błędów merytorycznych w aktach prawnych regulujących ruch drogowy w zakresie szkolenie i egzaminowanie [wniosek - Tomasz Kulig];
3. Ubezpieczenie motocykli tylko na pół roku na czas umowny trwania sezonu motocyklowego [wniosek Stefan Steffek Gajda];
4. Szkolenie świeżych kierowców motocykli w kontekście kosztów społecznych wypadków drogowych w Polsce [wniosek Stefan Steffek Gajda];
5. Wykorzystanie możliwości stwarzanych przez odpowiednie regulacje prawne dla zlinearyzowania rejestracji motorowerów [wniosek Lech Potyński];
6. Prędkość maksymalna dla motorowerów tj 45km/h a 50km/h w Polsce w kontekście maszyn importowanych w zakresie kosztów modernizacji, rejestracji [wniosek Józef Biernacki];